Wpis który komentujesz: | Czym nie jest miłość? Czosnkiem? Tak, chyba tym nie jest. Czosnek możemy kategorycznie wykluczyć. Chociaż jeśli już o tym mówimy, to miłość jest bardzo podobna do cebuli... wielowarstwowa... też się przez nią czasami płacze... Ale w przeciwieństwie do cebuli, miłości nie należy dusić na patelni na wolnym ogniu. Powinna płonąć swoim własnym rytmem, bez poganiania, układania planów do ostatniego szczegółu... Miłość zaplanowana? To jest coś takiego? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
viper | 2004.12.21 09:04:27 nie, milosc to Ja i TY judytko:D judyta | 2004.12.16 22:23:12 Miłość to Miłość :*:D _paulinkaa_ | 2004.12.16 20:25:47 kazdy wszystko interpretuje na swoj sposob:):) marzyciel | 2004.12.14 23:37:21 nie no jak nie moze byc czosnkiem, jasne ze moze, jest taka wyrazista, a jak zaczyna ci juz nie pasowac, to mimo wszystko ciagle czujesz ten dobijajacy zapach :) viper | 2004.12.14 21:45:20 he he to dobrze sie sklada:) bo cebule bardzo lubie:D ale czesto ja dusze na patelni:D |