Wpis który komentujesz:  | ej bredrin, jak mawiaja zlote lwy, skatowali mnie w pracy dzisiaj bo bagazowy nie dotarl, ale w sumie okej, bo trafila sie jakas naiwna amerykanska para, ktora mnie tipowala nawet za podanie serwetki hah, potem przyjechala dostawa alkoholi swiata, potem juz bylem do tylu w restauracji, w sumie czas mi minal bezpiecznie, poza tym, ze skatowalem swoja glowe o niksi strop w kanciapie i zmoklem jak pies wyladowujac taksowke pelna bagazy. po pracy zakochany przez gadugadu i trzeba podleciec do chlopakow na hendon, uu-uu, teksting w autobusach.  rodney p & mystro - party up  | 
|   Inni coś od siebie:  | 
 Nie można komentować  | 
|  
 To stwierdzili inni: 
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org)  | 
 porteryko  | 2004.12.24 13:27:00 dzieki ja tam nie mam swiat, ale wam zycze najlepszego. cornishon | 2004.12.23 22:43:33 wesolych swiatkow i wszystkiego dobrego damianie i w ogole mega veny :)przekaz zyczenia bujanowi tez.  |