Wpis który komentujesz: | chwila poezji. tak, wiem. swieta na mnie zle wplywaja. ale mimo wszystko. oto hasia *** odłamałam gałąź miłości umarłą pochowałam w ziemi i spójrz mój ogród rozkwitł nie można zabić miłości jeśli ją w ziemi pogrzebiesz odrasta jeśli w powietrze rzucisz liścieje skrzydłami jeśli w wodę skrzelą błyska jeśli w noc świeci więc ją pogrzebać chciałam w moim sercu ale serce miłości mojej było domem moje serce otwarło swoje drzwi sercowe i rozdzwoniło śpiewem swoje sercowe ściany moje serce tańczyło na wierzchołkach palców więc pogrzebałam moją miłość w głowie i pytali ludzie dlaczego moja głowa ma kształt kwiatu i dlaczego moje oczy świecą jak dwie gwiazdy i dlaczego moje wargi czerwieńsze są niż świt chwyciłam miłość aby ją połamać lecz giętka była oplotła mi ręce i moje ręce związane miłością pytają ludzie czyim jestem więźniem. _________________________________________________ [glupki, przeca wiadomo czyim. tylko nie chce sie przyznac cholera jedna] _________________________________________________ *** jeśli chcesz mnie zatrzymać (spójrz odchodzę) podaj mi rękę jeszcze może zatrzymać mnie ciepło twojej dłoni uśmiech też ma własności magnetyczne, słowo jeśli chcesz mnie zatrzymać, wymów moje imię słuch ma granice ostro zakreślone i ramię jest o wiele krótsze niż słoneczny promień jeśli chcesz mnie zatrzymać, musisz się pospieszyć krzyknij, inaczej głos twój nie dobiegnie do mnie proszę, pospiesz się, proszę, nie zatrzymywana odejdę i cóż z tego że przeklniesz tę ziemię cóż z tego że ją zdławisz mściwymi rękoma w sypki piasek wpisując moje zblakłe imię jeśli chcesz mnie zatrzymać (patrz idę) daj rękę tchnij w moje usta oddech (tak ratuje się utopionych) nie mam wielkiej nadziei, długo byłam sama niemniej, uczyń to proszę, nie dla mnie, dla siebie *** żyje się tylko chwilę a czas - jest przezroczystą perłą wypełnioną oddechem a meble są kanciaste a ciało - delikatne a ziemia - wszędzie płaska a niebo - nieosiągalne miłość jest słowem mózg - metalową skrzynką nakręcaną codziennie srebrnym kluczem ułudy ciekawości by wiedzieć pragnienia aby znać pożądania by błyszczeć uporu aby istnieć a litość jest wątłym kwiatem delikatnym kwiatem który czasem zakwita w snach ______________________________________- slyszysz? masz mnie kochac. oto moje swiateczne przeslanie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
wenuzjanka | 2004.12.27 13:29:24 widzisz, gdyby od poczatku bylo powiedziane o co chodzi, to moglabym sie zgodzic "dobra, jestem durna", ale jak przychodzi obcy czlowiek i bez zadnego oczywistego powodu zaczyna patrzec na mnie z gory, to wybacz, ale bez umiejetnosci parapsychicznych nie dam rady zrozumiec jego atakow. na_dnie_morza | 2004.12.25 22:11:46 wlasnie o tym mowie tzn pisze!!!! :P wenuzjanka | 2004.12.24 22:32:40 ...? eee. chyba naprawde masz jakis problem... zaczekaj 5 lat to cie wylecze. whoever dies with the most comments wins, czy jak? o.O a moze jestem jakas durniejsza niz mysle, ze nie rozumiem tego co do mnie mowisz? na_dnie_morza | 2004.12.24 16:00:21 no to juz wiem czemu masz tak malo komentarzy i nie chodzi o pozezje (ad do poprzedniego komentarza) |