a_jacek_powiedzial
komentarze
Wpis który komentujesz:


Albin bladym świtem przyszedł się z nami przywitać. Jacek dość gwałtownie go głaskał po głowie, ciągnął za wąsy, co się Albiśkowi zazbytno nie podobało.
- Dziabnij mnie! Dziabnił! Jebnij zdrowo, to przestane.





Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)