przetwory_miesne_trzeciego_sortu
komentarze
Wpis który komentujesz:

najlpeszy na kaca jest dudley perkins, podmiot liryczny w pełni utożsamai sie z odczuciami słuchacza, jak ktoś nie wie o co chodzi to termin kocia muzyka w pełni oddaje właśnie dudley perkins. Siedzimy z psem w pracy ( tak kurwa w pracy w pierwszą niedzielę tegoż roku ) i ja umieram posiłkując sie perkinsem a on umiera od słuchania perkinsa.
Sylwester szalony, nie powiem że byla szampańska zabawa, bo akurat szampana było najmniej - uczestników imprezy mordowały po kolei wódka, wino, gitara i śpiew co poniektórych poncz zabójca. Smakował wysmienicie, wysmienicie także powalał na nogi. umarlaków naliczyłem aż troje ale przy 60 kilku osobach to i tak mało. szalone lata 70 milion problemów, szalone przebrania i wariacje do 8 rano. ogólnie termin szalony jest tak nędznym terminem jak nędzn może b yć slang gimbusowy ( ZaJeFFFajNa ImPrEsSscA ). ale człowieku uwierz mi. szajba szajba szajba ( dudley perkins- just think ). Ja byłem najspokojniejszy w świecieale nikektórzy... ( tu taki emot z gg sobie wstaw ). Ogólnie ( piekne piękne i tak uzyteczne słowo ) to ze zmęczenia przedsylwestrowego poziom odpowiedzialności mi spadł i bylo mi już wszytko jedno czy nagłosnienie jest spierdolone czy nie, czy starczy szamy i takie tam organizacyjne sprawy ( kurwa społecznik ) . ogólnie zapowiadało sie dobrze ( czyli w domyśle powinnno być źle ) ale wszystko poszło jak najbardziej okej. Zadowoleni wszyscy, wczoraj sie jeszcze leczyliśmy biedactwa tym zostało z sylwestrona. Zrobiłem ponad 600 zdjeć, ogólnie więc bedzie ich ponad 1000 tak więc tylko czekajcie aż je wrzuce albo i nie;-P
Tak sobie posmigałem troche po tych nlogach ( tak u Ciebie też byłem ) i daj spokój podsumowania, postanowienia noworoczne. W sumie dobry moment na takie pierdoły i też bym sobie wybral jakieś postanowienia ale :
nie mam takowych - oprócz jednego - zaczynam prowadzić księge przychodu i rozchodu
a podsumowując - hmm. chujowy rok, za dużo sie działo ale jakby sie tyle nie zdarzyło to wypisywałbym tu jakieś głupoty o kurwa dupie chuj Maryni i przepadł jak zwyczajny_radek_1978 ( hahaha ) Rozpamiętywac nie bede albowiem i tak nie pamiętam za bardzo co dlaczego i po co. Ważne że o rok mądrzejszy, ( albo głupszy - niktórzy mają bakindedejsy w tym stylu ), nauczony paru rzeczy, i dalej ( chyba taki sam ) jak rok temu tylko bardziej niegrzeczny.
Więc chyba po staremu. kończąc życzę Wam w nowym roku wesołych świąt i oby ten rok był tak owocny ( w pozytywnym tego słowa znaczeniu ) dla Was jak dla mnie ubiegły.
pozdrawiam z tego miejsca najfajniejszego Marka na świecie, a Adamowi zyczę rychłego powrotu do zdrowia bo sylwestra to miał po chuju


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
nfs4 | 2005.01.02 22:42:49

najlepsze na kaca jest powietrze z materaca :D

karolajn | 2005.01.02 15:55:47

no wasnie tez tylko ogarnełam.bez obrazy ale nigdy nie czytam przydługich ;).to czekamy na te fotosy.tylko zaskocz nas czymś:)

ukasz | 2005.01.02 13:36:49
ty wlasnie wszedl wesolek lecimy chyba nie :))

nejbwoy | 2005.01.02 12:03:43
ej, nie moge sie skupic, wiec nie przeczytam notki, ogarnalem tylko fragmenty. ale wiesz, najlepszego w 2005tym. jo