Wpis który komentujesz: | Zero refleksji tudziez glebszych mysli. Jeden dzien - jeden - ponownie w pracy, a ja zastanawiam sie juz nad sensem zycia. Codzienna rutyna staje sie nie do zniesienia. Najlepsze czesci dnia to poranna jazda do pracy samochodem: moge sie uwazac za szczesliwca, bo akurat jade against the traffic i autostrade mam zawsze pusta. Potem lunch: oficjalnie, dopoki nie skonsumuje tego co akurat mam, moge sie poobijac, posurfowac po sieci i generalnie odwalac prywate. Wieczor: wyjscie z biura a potem walniecie sie do wyra z ksiazka. To ostatnie niestety coraz rzadsze, bo z powodu niedospania co tylko zerkne w literki, to powieki mi opadaja. Ranne budzenie sie, przerazliwe zimno, ciemnosc, zaparowana lazienka, siedzenie przy ochydnych swietlowkach 10 godzin i wpatrywanie sie w monitor, rutyna, rutyna, ciagle to samo, ciemnosc, zimno i rzygajacy kot. Praca, ktora mimo tego, ze dobrze platna, jest ponizej moich mozliwosci i nudna. Nie pojmuje, po co byl taki opis stanowiska z wygorowanymi wymaganiami? Przeciez gdyby nawet znalezli kogos doskonale wypelniajacego te wymagania i ten ktos zgodzilby sie pracowac, to pewnie niedlugo by zrezygnowal z powodu ciezkiej frustracji i nudy. Po co wymagaja programowania i znajomosci exchange'a, lotusa - skoro i tak bedzie sie TYLKO testowac (a nie programowac, bo od tego sa inne osoby), a do exchange'a nie zblizy bardziej niz na 10 kilometrow przez szybke? Po jaka to kurwe? Rownie celowe, jak wymaganie od sprzataczki posiadania wyzszego wyksztalcenia. Ktos, kto umie programowac i jest w tym w miare dobry nie bedzie mial ochoty pracowac jako tester, tylko jako programista. Zmuszanie programistow do regularnego testowania konczy sie zwykle szukaniem innej pracy. Czy to tak trudno zrozumiec??? Eh.... i jeszcze przez to siedzenie w domu ostatniego tygodnia przytylam 3 funty. A w pracy dzis cale zwaly ciastek, ciasteczek, czekoladek i bog wie czego jeszcze. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |