Wpis który komentujesz: | wstałem rano przeczytałem telefon i sie po prostu załamłem, są momenty w życiu każdego ulicznika kiedy ma dość i wogóle weź przestań, właśnie rano sobie to uświadomiłem. no i cześć siemasz dobry hunorze, po połudnu przemiła rozmowa z dużą dawką goryczy, uświadomka co do własnych głupotwięc wieczór był pod znakiem szukania sensu życia. Niestety nie znalzłem więc umęczon zawijam do wyra- dziśwyjątkowo grzecznie bo chyba zdąże jeszcze tego samego dnia. jak to mówi mój kolega pielęgnuj m i p . ps. nowa praca ssie fiuta bo nie mam co robić i nie mam czasu |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
india | 2005.01.06 22:50:15 huehue no radek nie dygaj;] porteryko | 2005.01.06 12:29:43 za kolege to baty karolajn | 2005.01.06 07:47:41 .....wolnego ;).kazdy szuka semsu zycia:)jeden znajduje w wyjsciu z bejem na ulice a drugi w malarstwie na przykład. co bardziej ambitne,mozna by sie kłocic:Dale kłocic t osie mozna o wszystko :) |