Wpis który komentujesz: | Misiu dzisiaj wyjechal na kilka dni........ zwariuje bez Niego......... normalnie chyba nie wytrzymam.... tak to jest jak sie kogos widzi codziennie... dzien w dzien chociaz na kilka minut....... a zwykle przez kilka godzin.... a teraz???/ a teraz Go zobacze najwczesniej w czwartek...... a mamy niedziele..... i jak to wytrzymac?????? dobrze ze przynajmniej od pon do srody mam uczelnie...... a w srode to juz tylko bede myslec o Jego powrocie..... zreszta co ja gadam..... ja juz tylko mysle o tym kiedy wroci... a wyjechal zaledwie jakies 2 godziny temu....... i nawet go dzisiaj nie widzialam:((( taka jest wlasnie milosc..... kocham Go bardzooooooooo....... najbardziej...... mam nadzieje ze szybko wroci..... ze znow bedziemy razem...... a poki co musze sobie znalezc jakies zajecie....... bo nauka narazie mi nie idzie zbytnio....... caly czas o Nim mysle........ heh...... bedzie dobrze... K. KOCHAM CIE BARDZOOOOOO!!!!!!!! wracaj szybciutko:(((((( |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |