ainyvetigre
komentarze
Wpis który komentujesz:

* * *

Przyszedł dziś do mnie wędrowiec w szkarłacie
Wyczekiwany, wśród gwiazd wypatrzony
Spokój mi przyniósł i błogą naiwność
Zmienił bezbarwne ściany mego domu
W błękit, słonecznym blaskiem upstrzony

Zaplótł Twój widok w sen mój i marzenie
Odjął blask łez moim myślom o Tobie
W kryształ przemienił serce niespokojne
Barwą ognistą natchnął jego lśnienie
Rubin zeń stworzył bez skaz i wyżłobień

Jeśli znów gorycz przejmie duszę moją
Twe nieistnienie myśl ześle, lub drżenie
W żyłach mych płynie Twój głos i namiętność
On je na zawsze z krwią moją przemieszał
I już nie umknie mi nigdy tęsknienie

On jest przyczyną, twórcą i powstaniem
Ty jesteś dziełem - zmysłów moich celem
Duszy mej częścią, światłem i kochaniem

9 stycznia 2004

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)