Wpis który komentujesz: | Cokolwiek nie powiem, w pokoju za drzwiami, obok kuchni, obok łazienki, tak, w tamtym pokoju - będzie ciemniej. Mową rozjaśniam zastaną rzeczywistość, nadaję imiona niezrozumiałym reakcjom i bólom niewiadomego pochodzenia. Lokalizuję okiem, precyzuję palcem - mówię - tu mnie boli, a tu mnie bardziej. Wskazane serce i ząb delikatnie pulsują czerwonym światełkiem. W pokoju za drzwiami, tam jednak, zawsze będzie ciemniej. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kiri | 2006.12.11 18:37:57 a ja czekam juz dwa lata prawie az sie odezwiesz... |