Wpis który komentujesz: | Ja jestem jakaś popieprzona...tak dokumentnie, no bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że kupiłam mojemu mężczyźnie pod choinke "Championship Mamager 03/04 i teraz sama w to pykam? Nasze poranne/wieczorne rozmowy upływają na obmyślaniu strategii pucharowych, rozstawiania zawodników itp, itd...schiza jakaś! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |