Wpis który komentujesz: | Zaliczanie historii (dzien wczesniej zmowilismy sie w trojke na nauczenie sie/podlozenie takich tematow jak Powstanie Warszawskie, Zimna wojna, Bitwa o Anglie i Armia Polska w ZSRR; akurat poszedlem zaliczac w innym terminie, w sumie umiejac to tylko pobieznie): (tu dluzsza gadka o mojej frekwencji) [Nauczyciel] - A co z Twoja historia? [Ja] - Wlasnie w tej sprawie przyszedlem. [N] - Aha. Co umiesz? [J] - Np. Powstanie Warszawskie. [N] - To powinien umiec kazdy warszawiak. [J] - No to Bitwe o Anglie. [N] - (usmiech na twarzy) Rozmawiales z Arleta? [J] - Tak. [N] - Czy wy naprawde macie nauczycieli za takich idiotow? [J] - Nie. [N] - Aha. ...i wpisal 3. Mniam. (tu dluzsza gadka o frekwencji innych z mojej klasy :D) Po prostu cos wspanialego. :) |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
kip | 2005.01.18 23:03:39 fajne :) M. | 2005.01.18 20:30:38 aż mi się taki dowcip przypomniał: siedzi dwóch kumpli przy piwie i jeden mówi nagle do drugiego "wiesz, Zdzisiek, jak ja sobie pomyslę, jakim ja jestem inżynierem..." - zapada chwila milczenia. "To co?" - pyta kolega. "To aż się boję i¶ć do lekarza!!!" :D gema | 2005.01.17 17:51:35 trzy zajecia to okolo 2h jest :D dobrze ze nie studiuje medycyny bo z takim podejsciem do nauki musialabym placic odszkodowania swoim przyszlym pacjentom :D gema | 2005.01.17 17:49:44 no wspaniale. a ja sie dowiedzialam dzis ze na 15h cwiczen z teologii dogmatycznej bylam na trzech zajeciach tylko i za kazdym razem pisalam wtedy jakias prace bez przygotowania zupelnie :D no i dzis sie dowiedzialam ze w sumie byly cztery prace czyli mam zaliczone 3/4 a to bezproblemowo daje wpis do indexu :D ale mialam szczescie trafiajac akurat na zaliczenia! NIE wierze w przypadek :D CHWALA PANU \o/ Jeszcze tylko 15 przedmiotow = =; |