Wpis który komentujesz: | czuje kawalkami siebie, jak przez palce ucieka ze mnie magia, ta ktora wkradla sie pewnego poranku w moje serce. i poczulam sie tak dobrze z soba, wszytko wydawalo sie naokolo mnie pelne zycia, choc jak zwykle cos sie nie udawallo, cos spadalo i tluklo, to... to cos od srodka rozgrzewalo. to cos. duze COS. a teraz to wyplywa ze mnie. upadlismy, by powstac, by odrodzic sie i isc dalej by.. to jest ina magia, od tej, ktora znasz, inne naginanie rzeczywistosci,inne bajania. wiem dlaczego go nie widze, wiem, ze dopuk bede w neigo wierzyc calym sercem, on bedzie mogl stac obok mnie obserwujac, wiem, ze nie bedzie musial udowadniac swojego istnienia... wiem.. bo wierze w neigo calym sercem, cala soba. dla tego tak naprawde jeszcze sie nic nie stalo. zakopie sie dzisiaj w ladne slowa, wylacze swiadomosc i zasne, by cos ladnego sie przysnilo, by pozwolilo obuszic sie swieza, mocna... i silniejsza. kazdego dnia ucze sie wiecej, rozumiem wiecej i juz nei wchodze do tej samej rzeki, ide do przodu, do przodu... pojdziesz ze mna? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
po_prostu_ja | 2005.01.17 23:18:12 ja tez chce...obudzic sie silniejsza, mocna, swieza...inna |