Wpis który komentujesz: | A jutro poniedzialek.. Nie zrobilam zadnej roboty przez weekend - jak zwykle. Mam za to zainstalowane nowe glosniki w samodzie, kupiona fontanne stolowa i kwiatki. Jakos to musze jutro zawiesc i nie zniszczyc po drodze... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sarah | 2005.02.01 19:10:18 Snufkin: dzis zainstalowalam, zdam relacje... chociaz ja nie jestem miarodajna, bo mnie i bez fontanny ciurkania sie sikac chce notorycznie z powodu naduzywania kawy i innych plynow moczopednych... snufkin | 2005.02.01 17:21:50 podobno od tego ciurkania sikac sie chce;) sarah | 2005.02.01 02:02:54 D: a skad. takie toto male, ze 30 cm wysokosci i tak ze 20 szerokosci... spokojnie sie miesc na biurku. D- | 2005.01.31 23:21:49 W tej Hameryce to jakies duże stoły mata ;> sarah | 2005.01.31 19:13:43 jo: no mam tych fotek troche ale zupelnie nie mam czasu ich obrobic i wsadzic na strone :( D: no taka mala fontanna z pompkom, co to stawia sie na stole, podlacza do kontaktu i woda sobie ciurka... ab | 2005.01.31 10:45:48 pierdol... D- | 2005.01.31 10:05:30 Yyyy... Fontanna stołowa? jo | 2005.01.31 08:33:05 niz z gruszki niz z pietruszki: wiesz co troche fotek przydaloby sie na twojej stronie ... np. takiej deszczowej californi ... tego jakos sobie nie moge wyobrazic... milego dnia |