Wpis który komentujesz: | dobra, to w przerwie miedzy jednym rodzialem ardżajla, a drugim /oukej sciemniam heheh, nic nie robie, no jak w morde strzelil niiiiiiiiiiic!!! ogladam 'samotnych' po raz drugi i stwierdzam, ze to jakis niepamietliwy film, bo nic nie pamietam hm/ anyway do meritum, wiec w przerwie w nicnierobieniu =) stwierdzam jasno i wyraznie, ze sram na taka pogode, ze na zime w szczegolnosci. no bo jak, ze rano jakies ptaki, ze cwierkaja cos i w ogole pogoda, ze niby wczesna wiosna, a tu zaraz /tzn teraz/ pada i ze niby jakies namiastki sybiru czy cos /no dobra, nie ze sybir od razu, ale ze snieg :D/. hell, no anomalie jedne psia kriew. a mama by powiedziala, ze fakt, bo to wszytsko nostradamus juz dawno wyczarowali! ROTFL [pSZeCZkolaczek] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
toso (vel. ten od...) | 2005.02.02 23:40:25 a ja jutro bede musial jechac na Stacje Polarna Zebra po wpis... i wcale mi sie to nie usmiecha dralowac przez snieg, bloto i tory po ten jeden kszaniony autograf od doktora (jeszczenie[re]habilitowanego) co ma audiencje dla studentow tylko wtedy kiedy mnie sie juz skonczyla cieciowka rozi | 2005.02.02 22:37:31 madzia!!! wez mnie tu o zawaly i palpitacje nie przyprawiaj, bardzo Cie prosze, moja droga!! bo jak ja czytam, ze rozdzialem i ze ardzajla, to juz mam migotanie, a zanim dojade do tego, ze robisz z psycho to co ja, czyli wielkie nic, to juz zejsc moge :> miej to laskawie na wzgledzie, z psychologicznym pozdrowieniem, ja |