Wpis który komentujesz: | oj plącze sie...zaczyna sie znowu to samo...te same historie...ale ja nie wchodze dugi raz do tej samej rzeki...nadal nie umiem plywac...ogolnie rzeki sa zdradliwe...te wszystkie prady i zawirowania...niema jak góry!!!wiec wspinam sie na wyzyny...tylko ostroznie...mam tez lek wysokosci... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |