Dzień zaczoł się zajebiscie jeszcze miałam usmiech na twarzy jeszcze sie wygłupiałam lecz to wszystko zwiało niz powstało :(
zajebalam konkretnego doła!!!!
Chodzi mi o typa w którym się zakochałam niby jest wszystko oka i wogóle ale ja widze że nie jest tak!!
widze ze nabrał domnie dystansu!!!!!nie wiem dlaczego może dlatego bo nie ma czasu tak naprawde ale to tez nie powód żeby mówic mi cos a co innego robic akurat nie jestesmy ze soba tylko krecimy ale chodzi o to że np: jestesmy bardzo zadzrosni o siebie,kłucimy sie czasem ale chodzi mi o to że....nie widzimy się jak mamy byc kiedy kolwiek razem albo przynajmnie sprubowac jak on nie ma czasu nawet nigdy nie bedzie chyba miał.....to jest miłość nieszczęsliwa i nie wiem czy ona sie dalej potoczy nie zawsze wiemy kiedy patrzec w prosto w oczy....fascynacja w naszym zyciu wiele zmienia warto czasem poczekac mała chwile .......dam mu teraz pole do popisu niech teraz on sie stara a ja teraz bede decydowała czy mam czas dla niego czy nie ale mam doła :((((((((((((( nie wiem pomuzcie mi wypowiedzcie sie na ten temat narazie :(