Wpis który komentujesz: | Niemoctwo czy roztargnienie? Wlozylam sobie dzis szkielka kontaktowe do oczu i cos mi nie tak z nimi bylo. Jakos mnie lewe oko drapalo, uwieralo, obraz sie cos rozmywal i w ogole dziwnie. Coz sie okazalo? PO 4 godzinach zdecydowanie mialam juz dosyc i poszlam szkla zdjac. Na lewej galce ocznej miala DWA perfekcyjnie zlepione szkla. Nie przypominam sobie, zebym odpakowywala dwa i wkladala na kupe... tak wiec w ten sposob musialy zostac zapakowane. Mniodzio. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Tymczas | 2005.02.07 14:03:19 ueee.. to doopa zbita. Sarah | 2005.02.07 04:15:26 Nie mam gratis, bo moje szkla sa jednorazowe (wklada sie na jeden dzien/raz a potem wywala) - tak wiec wyladowaly w koszu na smiecie, wszystkie trzy. Tymczas | 2005.02.06 21:01:26 Szczescie;) ze masz jedno gratis. Czasmi tez dwa zoltka wystepuja w jajku ;)) |