Wpis który komentujesz: | Chciałabym mieć mniej pomysłów. Albo ewentualnie więcej mobilizacji. Żeby móc realizować to, co przychodzi mi do głowy. Cierpię na swój słomiany zapał, a to chyba głównie dlatego, że działać się boję. Aktywność twórcza to wielka odpowiedzialność. Nie mozna tworzyć rzeczy głupich i prymitywnych. To znaczy, oczywiście, można. Pewnie. Nikt nam tego nie zabroni. Tylko po co? Z twórczości głupiej nikt się nie cieszy. Ani my sami, ani odbiorcy tejże twórczości. A każdy artysta wszak tworzy po to, by dzielić się z innymi. Lepiej więc tworzyć coś, co się podoba. Zaraz wszyscy mnie skrzyczą, że przecież nie o to chodzi, by dostosowywać się do niskich gustów, tylko tworzyć coś wyrafinowanego i elitarnego. Pewnie, ale wtedy trzeba mieć wystarczająco dużo pewności siebie. No i poza tym i tak zawsze musi być ktoś, kto naszą twórczość pochwali, choćby nawet była dziwna, nieprzystępna i trudna. Musi istnieć taka osoba. Przynajmniej jedna. Taka osoba, która zawsze w nas wierzy i nas wspiera. A inna rzecz, że każdy artysta chciałby odnieść sukces. A to wszystko nie takie proste. Więc właśnie dlatego tworzyć się boję. Bo z góry boję się porażki. Po co więc mam się o niej przekonywać? Lepiej siedzieć cicho i być nieświadomym swojego braku talentów. Ale z drugiej strony taka bezczynność mnie męczy i zabija. Powstaje błędne koło. Trzeba by je wreszcie przerwać. Tylko jak? Od czego zacząć? Od działania i nabierania sił w trakcie? Czy od szukania harmonii, a po jej uzyskaniu, zabrania się do pracy? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Wilson | 2007.05.10 23:26:31 http://710823a8fc285c2aac1ec7e8578b97e3-t.byltdd.info 710823a8fc285c2aac1ec7e8578b97e3 [url]http://710823a8fc285c2aac1ec7e8578b97e3-b1.byltdd.info[/url] [url=http://710823a8fc285c2aac1ec7e8578b97e3-b2.byltdd.info]710823a8fc285c2aac1ec7e8578b97e3[/url] [u]http://710823a8fc285c2aac1ec7e8578b97e3-b3.byltdd.info[/u] f40fa3be6bd55219350a24f8387904d1 |