Wpis który komentujesz: | swiety Sebastian wcale nie zginal od tych strzal... on to przezyl. Potem zatlukli go palami na smierc ach jakie to ciekawe |
| Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
|
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
snufkin | 2005.02.09 22:14:08 ano masz;) femme | 2005.02.09 21:11:36 mam Cię! |