Wpis który komentujesz: | Zrobilo mi sie cieplo w okolicy serca; rozlalam na siebie herbate. Jak to dobrze, ze cholerne walentynki juz za, do szalu doprowadzaja mnie te calusne dekoracje. No i po co mi byla sliczna bielizna, skoro moge sie pochwalic tylko M i Ewce, he? Nie mowiac juz o tym, ze skoro to taki ogromnie wazny dzien, to nie powinno byc zajec. O. Mysle, ze wstret do Walentynek zostal mi z czasow, kiedy i ja nazywalam je Dniem Swiadomosci Singli. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mariposa | 2005.02.15 18:44:19 O tak, dla mnie tez... emh.. juz wole walenie tynków :) ulica_marzycieli | 2005.02.15 17:14:10 naprawde partykularny...kurcze,14 nabrał dla mnie nowego znaczenia:D.dzięki:) Dniem Swiadomosci Singli partykularny | 2005.02.15 12:33:26 Przynajmniej Lara Croft się urodziła 14, dzięki czemu dzień ten ma jakieś znaczenie. acha | 2005.02.15 11:54:34 Dla mnie to dzień wielorybów, tzn. waleni:)))) Waleń tynki :)))) |