Wpis który komentujesz: | hm, hm, hm. Ja się paskudnie rozchorowała, ma masę sprawdzianów i jeśli chciałaby zrobić sobie wolne, to później nie wykopałaby się spod ksiązek. Dziś jej 'elitarne' [buba(c)] liceum zwolniło ją z luźniejszej lekcji i była w domu prawie dwie godziny wcześniej :) Jutro idzie ratować honor drużyny, bo połowa jest tak chora, że nie może przyjść. Ja też jest chora tak, że ledwo stoi na nogach, ale wolne zrobi sobie dopiero od soboty. Jutro weźmie pięć paczek chusteczek, użyje resztki swojej siły i wygra ten mecz. Wygra wygra. Osiem lekcji też wygra. Ma dużo pracy, chce jej się spać. Idzie wypić herbatę z cynamonem i ma głęboko gdzieś ten polski. Bardzo głęboko. Włącza 'Jazzmatazz' i zapada w letarg. Obudzi się, jak przyjdzie czas :) mmm |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
pssst | 2005.02.16 23:15:50 wiec dobranoc:) publius_enigma | 2005.02.16 19:37:19 no do boju, i jestem z Toba :D |