Wpis który komentujesz: | Kto może coś takiego powiedzieć : "Kocham Cię" ? Co dzieje się w duszy, gdy mówię to zdanie ? Co dzieje się w duszy tego. do kogo to zdanie zostaje skierowane ? Kto wypowiada je naprawdę, temu dusza drży. W niej zbiera się coś, co narasta jak wielka fala, i porywa go. Broni się, być może, przeciwko niej z lęku, nie wiedząc, dokąd go ona zaniesie i na jaki wyrzuci brzeg. Także ci, do których to zdanie jest adresowane, drżą być może. Przeczuwają, co ono w nich zmienia, jak bardzo obarcza obowiązkami i ich życie określa na zawsze. Jest w tym też lęk, czy wytrzymam i zgodzę się na jego zasięg i otworzę się na nie, niezależnie, czy sam je wypowiadam, czy ktoś je kieruje do mnie. Jednak nie ma piękniejszego zdania, nie ma zdania, które nas głębiej porusza i głębiej wiąże z drugim człowiekiem. Jest to zdanie pełne pokory. Czyni nas jednocześnie małymi i wielkimi. Czyni nas w pełni ludźmi. [ Bert Hellinger ] Damn right ... ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |