Wpis który komentujesz: | ... cdn w ramach "podazania sladami nominacji oskarowych", zaliczony dzisiaj kolejny film.. "Aviator" [ Leo jako szaleniec i oblakaniec..] Calkiem Calkiem, nie powiem, ale jedyne co mi po tym filmie zostalo to obolale "4 litery" od 3-godzinnego siedzenie w kinie i przekonanie ze "czeste mycie skraca zycie" ;P [ bardzo chce pomoc. zalamuje mnie to, ze do cholery jestem bezradna wobec tej sytuacji.. shit ] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
;) | 2005.02.26 22:39:48 szczerze mówiąc moja ocena jest czysto amatorska i pewnie wiecie więcej w tej kwestii, a mi sie wydawało:) I nie stwierdzałem tiny że jestes "nietaka". miłego;] K. | 2005.02.26 12:17:48 no coz, bardzo mi przykro że kolega zarzuca mi tu sciemnianie, ale co zrobic ;D wierz lub nie, ale mnie rola leosia wzruszyla jak bylam w glębokiej podstawowce, kazdy nastepny raz, keidy widzialam ten film utwierdzal mnie w przekonaniu ze rola di caprio jak i caly film to TANDETA. a slynna scena w ktorej leo krzyczy " jestem panem swiata " to największy kicz jaki w zyciu widzialam, szczerze mowiac. -->tiny : no faktycznie, jest jeszcze romeo, ale coz znaczą 2 filmy wobec ogromnego dorobku artystycznego Leonarda ? :D itak uwazam, ze facet ma talent, chociaz przystojny nie jest ;] tiny_soul | 2005.02.25 22:34:22 ohohooo.. widze ze duzej smialosci nabral Pan po dluzszej chwili nieobecnosci w tych progach ;P no brawo, brawo ;] --> btw.. moze jestem "nie taka" ale jakos Loe nie rusza mnie swoim wdziekiem ;] ;) | 2005.02.25 21:40:43 aha, a 'pokój Marvina' polecam:) pozyton | 2005.02.25 21:39:23 może mi się wydaje, ale coś mi tu brzmi ściemą kolezanki. 'tandetna rola w Titanicu'...a która z Was nie czuła zbierającej się w oczodołach łezki, gdy zaangażowane w niesamowitą, wyzwolona z konwenansów miłośc tego rysownika i tej szlachcianki widziałyście jak tragicznie kończą się ich wspólne losy wraz z opadającym swobodnie w otchłań kochankiem?No drogie panie...:)Skoro ja wyczułem w tej scenie szarpnięcie emocjami to wy nie?!Nie wierze, wybaczcie, nie wierze:)Możecie mówić co chcecie, a nie jest tak, że jak Was chwyta, to Titanic brzmi cudownie, jest idealna pozycją, Celina brzmi anielsko a wy wkręcone w plet na fotelu ślepiami fascynujecie się ich miłością. i 'tandetnym' Leo;] A może się myle i w takich sytuacjach sięgacie po "Listę Schindlera"? ;D tiny_soul | 2005.02.25 20:04:46 tandety nie trzeba daleko szukac.. "Titanic", "Romeo& Juliet" mowia same za siebie ;P by the way.. talent a gra w filmach z wyzszej polki to dwie osobne sprawy[..] trzeba miec znajomosci by sie wybic [patrz wroclawscy aktorzy.. paradoks, ale wlasnie tym najzdolniejszym nie udalo sie "wyjsc" poza Wroclaw.. i siedza w Capitolu, powtarzajac caly czas 3 musiacale na krzyz .. life is brutal] K. | 2005.02.25 19:26:08 ciekawa jestem, jakie filmy z leo widzialas, ze piszesz, że "to ambitniejsza produkcja " :> ja osobiscie za nim nie przepadam, ale czego jak czego, ale talentu aktorskiego nie mozna mu odmowic ( takie filmy jak " co gryzie gilberta grape'a " , "pokoj marvina" lub " złap mnie, jeżli potrafisz " ) . wszyscy uosabiają go z tandetną rolą w "titanicu". ehhh... a poza tym jak ferie minely ?? :D tiny_soul | 2005.02.25 10:05:49 nie znam innych dziel tego rezysera, ale Aviator w porownaniu do reszty filmow w ktorych gral di Caprio jest na pewno ambitniejsza produkcja ;] --> a najsmutniejsze, ze w tej calej sytuacji pozostaje mi nic tylko obserwowac wszystko z neutralnej odleglosci:[ gdyby byc taka "pania Iniemammocna"... wszystko staloby sie mozliwe;] [ ale by bylo ] szukajac_siebie | 2005.02.25 00:11:48 Bezradność - jedno z naszych przekleństw, największych słabości. Właśnie sie zastanawiam- oglądać czy nie. Bo coś słyszałem/cztytałem że najgorszy film mistrza Scorsese. tiny_s | 2005.02.24 23:55:44 bajeczki.. chyba nic nowego nie ma teraz w repertuarach. nadal rzadza "Iniemamocni" ;] przyznam sie jednak, ze nie bylam na tym, wiec nie doradze akurat tej kwestii. agsno | 2005.02.24 23:28:21 ja tez sie wybieram do kina..a le na jakas bajke mam dosc filmow... toja | 2005.02.24 22:33:24 w tak wielu sprawach bezradnosc jest najgorsza. To ze chcielibysmy cos zrobic ale za bardzo nie ma jak |