Wpis który komentujesz: | Kilka dni mnie tu nie było, bo nie wychodziłem na dwór, tylko siedziałem w domu i pomagałem przy sprzątaniu poremontowym.. Zresztą obecnie zmieniłem nieco swój tryb życia i wstaję bardzo rano, by mając świeży umysł móc co nieco zrobić. To właśnie w weekend zacząłem coraz wcześniej chodzić spać i dlatego dzisiaj wstałem o piątej rano (za to pójdę spać nie później niż o 22-ej).. Jeśli zaś chodzi o sprawy uczuć, to na razie mam zastój - ten piekielny remont wszystko niweczy i nawet nie piszę obecnie żadnych nowych wierszy. Z gazetką też stoję kiepsko - nie chce mi się dalej jej robić, ale nie zamierzam już całkiem skończyć z wydawaniem.. Muzyka: z radia |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
stehley | 2005.03.01 13:14:16 środa i czwartek wstaje 5.30 - niestety z przymusu kassia | 2005.02.28 21:41:51 5?! rano?! przecie to noc;p ndw | 2005.02.28 21:16:27 ja tez dzis z radia misiooniu | 2005.02.28 17:21:53 5 rano..... podziwiam :) |