| Wpis który komentujesz: |  i wpadłam do kompotu... wydostać się trudno. A może nie chce? Miło mi Śliwka jestem. Cos zapewne tu od czasu do czasu skrobnę... tzn... kliknę... póki co idę marzyć... | 
| Inni coś od siebie: | Nie można komentować | 
| To stwierdzili inni: (pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) | sliwka_w_kompocie  | 2005.02.28 23:01:30 :))))))) sweet_taste  | 2005.02.28 22:06:51 kurka sory za 2razy... em nie wiem jak sie to sie stalo, usun sobie ten wpis i ten jeden :) co sie powtorzyl, pozdrowka sweet_taste  | 2005.02.28 22:05:35 pisiaj pisiaj... sweet_taste  | 2005.02.28 22:05:34 pisiaj pisiaj... m_adzia  | 2005.02.28 21:54:25 No w końcu jakieś żywe kolory...życie widać:) Śliwka pozdrawiam:):) olaks  | 2005.02.28 21:42:36 jak tu ...yyyyy kolorowo :D powodzenia w pisaniu bloga ;) |