love_jah
komentarze
Wpis który komentujesz:

jakoś się staram, by nie poddać się negatywnym wpływom, chcących mnie pogrążyć. dziś mi to kurde nie wyszło. w szkole przez wszystkie 7 lekcji (bez dwóch religii, na które nie chodzę, bo się nie opłaca) i wszystkie 6 przerw, można było mnie ujrzeć ze smutną miną na twarzy. nieciekawy widok. co prawda bywały nieliczne przebłyski, ale to się nie liczy. chyba wszystko wróciło do normy, gdy tata, zamiast wrócić z Gdańska jutro, wrócił dziś.

zadzwonił dziś. chciał pożyczyć kasę. pożyczyłam. przyszedł. i poszedł.

niby nic. ale ja na nowo musiałam rozbudzić tą swoją głupią nadzieję. i przeklęte wspomnienia (ale bardzo miłe...).

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
katiuszka | 2005.03.05 18:52:48

bo niektorzy przychodza czasem tylko gdy czegos chca...

oli | 2005.03.04 14:19:42

ojej, twardziej trzeba. buziak

epi | 2005.03.04 13:49:14

"przeklęta pamięć codzienna ta dobra i kochająca, co zapomina o diable?" taaa.....Taki urok ludzkiej podświadomości..