Wpis który komentujesz: | AAAA!!! Dzis funkcjonuje jakby w stanie smierci klinicznej. Ziewam non-stop (nawet po 4 espresso, chyba sie predzej przekrece na zawal serca a nie obudze), zwoje w mozgu sie wyprostowaly i nie chca za nic wrocic spowrotem do stanu pofaldowanego a co za tym idzie podjac czynnosci intelektualno-myslowe. I jeszcze nogi mi spuchly. Cos jest kurwa niefajnie i nie tak, ale jeszcze nie wiem co. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |