---

siedzial juz od jakis 20 minut przy tym stoliku.Przed nim satla szklanka ktora na pierwszy i drgui rzut oak rownierz wygladlajak piwo,lecz piwem wcale nei bylo ani moczem.ice tea liptoan tak samo wyglada jak piwo,ale on chail zrobic tylko wrazenie i chyba mu sie udalo,poniewarz dziewczyna ktora wlasnie do niego podeszla cignac za soba faceta,zdiwila sie.ale imo to przywital go usmiechem i standarowym -hej.
-czesc-chlopak idacy znia podalmu rke.-no czesc.
polotokwli moze z 10 minut moze 5 iec.chlopak spojrzal na zegarek-o kurcze msuze jzu leciec -mam cos do zlatwienia.-jednym lykiem dopilpozostalosc piwo podbnego napoju smaku brzoskwini.umsiechnal sie i pdol reke facetowi ktory sieidzl znim przy stoliku.-czesc -wzial kurtkei skierowl is ku wyjsciu.dziewczyna byla dpsczaszkowan jego zachowaniem i pobiegla za nim.Dogonial go przy drzwiach-hej,przcierz mielsimy porozmawiac.
-wspominals o rozmowie,we dwoje a was jest wlasnie dwoje.
-alee-nei dal jej dokonczyc ,bo prostu wyszedl.


oby tak sie nei skoczylo spotaknie jutrzjesze z "znajoma".po porlku zalzy jej ans ptoakniu ze mna.dziwne.bo jak aj potrzebwoalem z kims pogdac jak mnie wywali ze studiow ,co skonczylo si pwotarzneim roku.mimo jej wileu zapewininie nieznalazla czsu dla mnie.nawet nie dowolal obietnicy.dopieropo tygodniu odpsiala na esa,ze przeprasza.na esa o tresci "..."

wmsumei to idme sie dowiedizec tylko czy sama nie odpsuje na moje sy czy jej chlopak wprowadzil cenzure...

---