Wpis który komentujesz: | Zdany ostatni egzamin wywołał fale niekontrolowanych wieczornych najebek całą serią.Sesja została wyślizgana cała przy minimalnym nakładzie z mojej strony. W sobote wracając ze szkoły z fejmowcami z kfc(nie od kurczaków) pojechaliśmy nad Zegrze,zobaczyć jak tam śmigają na kajtach(?) i zajarałem się wiesz,musze kiedyś spróbować.Pozatym serfing też i nie ten po sieci. Odświerzam uliczne koneksje ostatnio eheh.Ludzie się jednak potrafia szybko zmienic i nie że jeden czy dwóch ale raczej klimat diametralnie inny.Więc częściej szukaj mnie na Zapporo od tego łikendziwa. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
jak_zabic_szeryfa | 2005.03.16 20:37:48 nieważne,liczy się tylko liczba komentarzy bueheh scor | 2005.03.16 10:42:15 o, to nie do tej notki, haha scor | 2005.03.16 09:33:10 ta, ja miałem wirusa, tedemu padł dysk, a rza zalało studio |