Wpis który komentujesz: | Czy oni sie dobrze czuja??? Doprawdy. Czytajac Wysokie Obcasy natklam sie bylam na reklame Nowego Stylu. Z ciekawosci kliklam. Fajnie ladnie i w ogole, ale tylko zajawki. Dobra, kij im w ucho. Wiedziona dalsza ciekawoscia poszlam sprawdzac cene prenumeraty (notabene brawa naleza sie webdesignerowi/masterowi za wielce przemyslany i ciezko posrany plan serwisu, dzieki ktoremu spedzilam az 10 minut starajac sie znalezc sposob na wybranie prenumeraty zaranicznej, brawo oh brawo debile). I tak: - prenumerata krajowa 89 PLN. - prenumerata na caly swiat list zwykly * 343 PLN. - prenumerata Ameryka Polnocna/Afryka poczta lotnicza 535 PLN. Szczenka mi opadla. Za wyslanie poczta lotnicza jednego egzemplarza licza sobie.... piec razy wiecej niz za wysylanie tego w kraju! Jakbym nie znala oplat pocztowych to bym sobie pomyslala, ze faktycznie tak drogo jest. A przeciez oni jako wydawnictwo moga sobie wynegocjowac wielkie upusty i wysylac nie poczta polska ale innym serwisem. Paranoja. Komus od marketingu narwyrazniej tam mozg urwalo, albo co. Wystarczyloby zrobic cale pismo dostepne przez siec, za niska oplata i z miesiecznym opoznieniem - powiedzmy za jakies $20 rocznie. Jak dla nich wysilek zaden - bo przeciez i tak caly sklad maja skomputeryzowany - wystarczylo by jedynie dodac jakis zgrabny mechanizm wykladajacy toto z bazy danych na serwer www. Dorobic system platnosci via karta kredytowa przez siec i voila - juz mozna czesac kase. Dla wydawnictwa koszty niewielkie, a cala reszta to czysty zysk. No ale kurwa po co, nie? Zeby to jeszcze wydawnictwo czysto polskie, to moglyby byc jakies usprawiedliwienia - ale to wszak Bauer. Co, nie umieja se serwisu w sieci zrobic? Sto lat za murzynami, slowo daje. PS: * list zwykly czyli "loteria materia raz dojdzie a raz nie, sredni czas do dwoch miesiecy a zazalenia prosze sobie w dupe wsadzic". PS2: z jakiegos dziwnego powodu dzialy prenumeraty chyba we wszystkich polskich i dzialajacych na terenie Polski wydawnictwach dzialaja tak, jakby chcialy a nie mogly. Ze mozna - owszem, mozna - prosze popatrzec na National Geografic z imponujaca liczba ponad czterdziestu MILIONOW prenumeratorow na calym swiecie. Opoznien w zasadzie nie maja. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |