on_i_on
komentarze
Wpis który komentujesz:

Hmm..

Miało mnie już w ogóle nie być, bo wybierałem się w zaświaty. Na szczęście w porę rodziciele zauważyli moje poczynania i wezwali pogotowie..

Po tygodniu spędzonym w białej sali, dzisiaj rano wyszedłem na zewnątrz - nie jestem jeszcze całkiem wolny, ale mogę już wychodzxić na dwór. Dlatego też odwiedziłem pierwszą dostępną kafejkę, żeby się odezwać. Moje ręce z pewnością wyglądają makabrycznie, ale są zaklejone przed spojrzeniami ludzkimi grubymi bandażami..

Teraz nie mogę się doczekać radosnych chwil z moją rodziną, która jutro odwiedzi mnie w klinice (nadal spędzam noce i popołudnia w szpitalu - jedynie kilka godzin w dzień mogę przebywać poza)..


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
wiola | 2005.03.22 20:27:04

O kurde! Nie wiem czy to co czytam to tylko moja wyobrazna czy kurde rzeczywistosc ...Mam nadzieje ze to tylko ja dodaje slowom dziwne poddteksty ...
Ale kurcze nie rob twgo wiecej ...PROSZE!
3maj sie!!!


literat | 2005.03.22 16:30:45
Bardzo sę przeraziłem , tym co przeczytałem . Mam nadzeję , że już będzie coraz lepiej. Bardzo dziękuję Ci za obrazki są piękne. pozdrawiam serdecznie

strumyczek | 2005.03.22 16:24:27

pierwszą moją reakcją byla chęc opieprzenia cie [ czy mam do tego prawo czy tez nie ] , ale wlasciwie,to chyba bardziej przemawia za mna swojego rodzaju troska [ ?? ] . zmartwila mnie ta nota... :\

ndw | 2005.03.22 15:12:01

Boze!!! co SIE STALO?