noproste
komentarze
Wpis który komentujesz:

Dzień poza domem, dzień na wygnaniu. Najpierw uczelnia, film o lustracji, potem uginające się torby z zakupami. Najszybsza Toyota w mieście i rozwijamy takie prędkości, że kilka razy naprawdę mam śmierć w oczach. Rap przy 170 i wyprzedzaniu w odległości kilku centymetrów smakuje inaczej, nie wiem czy lepiej, ale na pewno inaczej.
Teraz Coltrane i Davis. Daga, to może jednak Chimera i noc na placu Piłsudskiego? Sezon czas zacząć! Zdecydowanie.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)