Wpis który komentujesz: | Normalnie koszmar mam totalnego lenia. Na dodatek zadnych komentarzy:( Ale nic chcesz czegoś od innych zacznij od siebie. Ja sądzę, że miłość do kobiety jest jak powiew świeżości w monotoni życia. To tak jak skok na banji, jest niebezpiecznie, ale wiesz że żyjesz. Chociaż ja po przeczytaniu wypowiedzi tych wszystkich: samotnych, porzuconych i porzucających trochę zwątpiłem. Dlatego apel do ludu: Akceptuj i kochaj siebie(oczywiście bez narcyzmu), a ludzie też cię pokochają! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kubus_jplz | 2005.03.24 17:36:12 Jestem za tym. Też mi się podoba to porównanie. Znając kolombo, to jestem przekonany, że potrafi w umiejętny sposób porównać kurę z wielorybem :))) epi | 2005.03.24 16:42:41 Literat wybacz, ale Literatura jest raczej niewierna i kapryśna ...... A porównanie miłosci do skoku na banji podoba mi się szalenie. sveva | 2005.03.24 16:06:18 Kobiet nie można uogólniać, bo każda jest inna. Nie wszystkie są "dziwnymi stworzeniami" a takie masz chyba podejście. Ale nadajesz się na psychologa,bo potrafisz przekazać innym trochę optymizmu. To jedyna dobra rzecz którą potrafi zrobić ta nauka, a właściwie ludzie kolombo5 | 2005.03.24 14:54:03 Staram się, inaczej bym zwariował literat | 2005.03.24 14:22:23 najwierniejszą kobietą jest nauka:))) marzyciel | 2005.03.24 14:19:46 wierzysz w to, co piszesz?;) |