Wpis który komentujesz: | Gdy wyjeżdża , kompot dostaje sfermentowanego smaku..... Nie widziałam Go dopiero 25 godzin a już szaleńczo tęsknię..... I tak mi smutno widząc Go przygnębionego.... Nigdy wcześniej nie czułam czegos podobnego... On zaraża mnie swoim nastrojem.... ale czy jest tego świadomy? Aj tak mi tęskno.... I Śliwka zakochana... no to Ci dopiero kompot :| |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |