Wpis który komentujesz: | Bo wiecie, w tym roku jazzy jest tylko no logo. Zatem, aby nie zostać w tyle i móc normalnie wyjśc na miasto, odpruwam wszystkie krokodylki, Dolce&Gabbana też odpada, bo niby para gejów, ale ponoć i tak już nie są razem (więc się nie liczy, już nie jest seed). Tommy co prawda daje radę, bo małe znaczki i łatwo je ukryć, Givenchy natomiast na zawsze odchodzi do lamusa. [szyderczy usmiech x 2] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
epi | 2005.03.26 16:42:42 naszczęście Chanell i CK zawsze w formie |