| Wpis który komentujesz: |  Mokrego poranka nie było.... ale był równie miły jak poprzednie:) heh... że też takie mało znaczące gesty mają ogromny wpływ na moje samopoczucie:)))))) A co do świąt... yyy.... jak ja nie lubię tego obżarstwa.... już się turlam... od jutra na dietę niskowęglowodanową idem..... nie ma bata...zaniedbałam siebie przez pewien czas, trza to nadrobić:| ciężka górzysta droga pzrede mną...hyhyhy... | 
| Inni coś od siebie: | Nie można komentować | 
| To stwierdzili inni: (pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |