Wpis który komentujesz: | heh jest zajebiscie zjebany jestem po maxiemoje zmienne stany samopoczucia mozna unzac za chrobe psychicza, lapia mnie craz czesciej dolki miod kurwa miod sorki ze klne, ale jestem w kiepskim stanie oja kobieta oswiadcza mi ze idziie na imprezke hm ostatnio mowila ze sporobuje zebysmy poszli razem, jakos pewnie nawet nie zapytala bo tak to by mi wspomniala, nawijala mi o zakupach dlugo i namietnie ze musi ze mna pojechac ze chce zebym sobie cos kupil zeby ona cos sobie kupila zeby bylo tak fajnie jak zawsze na zakupkach no juz nie idziemy bo idzie z kims innym, jestem odstawiony na bok, skoro tak ja jeszcze troche bede prosil i zapraszal proponowal imprezki, poznije bedzie juz tylko cisza... ...zamykam sie za murem buduje go juz staja pierwsze cegły... jezeli kots uwaza ze pieprze caly czas i sie wyzalm i uzalam niech nie czyta, ja tylko pisze co mnie boli... pzdr |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
publius_enigma | 2005.03.29 22:25:48 dzieki za zrozuminie, mur juz raz postawilem to byl straszny stan dla otoczenia dla ludzi ktorcyh potykalem i stykalem sie, ja sie czuem przynajmiej bezpiecznie i nic mnie nie obchodzilo... la_vie | 2005.03.29 21:02:16 ja sie zgadzam i rozumiem:*** karolajn | 2005.03.29 19:50:02 no to pisz.co sie bedziesz tłumaczył! misiooniu | 2005.03.29 19:34:42 ja na twoim miejscu juz dawno miałabym wybudowany mur .... przodownica pracy epi | 2005.03.29 19:20:34 budujemy nowy mur jeszcze jeden nowy mur..... |