---

Jutro pogrzeb WIELKIEGO CZLOWIEKA bo on rownierz bylo czlowikiem ,troche sie tak zastaniwm,ze ja nie beigiem teraz nostop po kosioalch aby tu zapilc siwczke.zapliem dla NIEGO siwczke 19 minut po jego ofjcailnje smierci.


ten przpych w telwozji jest troche hmmm za duzy,bo wszytko podjerzwam dosc szybko ucichnie po pogrzbie i oglosznieu nowego papieza.a najwarzijesze w tym pontyfikacjie(to chyba to slowo) Karola wojotyly byly jego nauki jego zachowani i jego ofirana praca.
Obysmy nie zpaomnieli o tym o czym mowil i czego nas uczyl.

jedyna dobra rzecza masy tych wywiadow,rpeortarzy jest to ,ze wilekorotnei dowidujemy sie o rzeczach ktorych niktnigdy jeszce nei wpsomnial na glos.Przypomina sie jednka npo slubie udzielonym w mesyku corce smieciarza ,wlasnie przez Papieza,ktory ani minuty sie nei zastawail p tym jak zostal o to prooszony prze pare kochajcych sie osbs. ...
mase dobrego Karolu wojtylo zrobiles idac po wszelkich stopnaich "kariery" koscilenej-ale na najwyzyszm tez nas nie zawiodles.

papieza pamietam jako maly 5 letni chlopeic na ramineu taty kiedy jechales alejami do klasztoru na jasnje gorze,byles tuz obok a tak dalkeo -jakies 5 metrow odemnie.

---

---