jest jak jest a jest sobota
ide za chwilke obejrzec jakis film na dvd chcialem dzisiaj w nocy zrobic ciezarowke srebro klasycznie wfk lecz pada deszcz i nie zaciekawie jest malowac mokra blache na pewno sie nie uda.nie mam co robic w tej chwili na nowe meble musze czekac 6-8 tygodni strasznie dlugo ale oplaci sie.30 kwietnia niezla impra sie szykuje koleszka organiwuje battle bedzie kilka ekip z francjii i walka glowna to jury vs.all stars belgian team
ale bedzie jazda.druga impreza tego samego dnia to batlle graffiti drugi koles ma byc tam sedzia zapowiada sie cos ciekawego jednak ja ide na bboy party te graffiti jest jakies 80 km ode mnie wiec nie rozerwe sie. beda sedziowac kolesie z ekipy pockelmon z francjii mistrzaowie ktoregos roku na batelce z braunschweig jechana bedzie jednak ja juz nie tancze powiedzialem dosyc zostaje przy graffiti i bede to robil do koncaz a ostatnio brutalnie jescze silka no i .............praca ciezka fizyczna oplacalna lecz tez trzba sie na tyrac moze nastepne wakacje jakas bema 320 cabrio jak zalatwie garaz zeby ja trzymac bo cabrio na ulicy nie tedy droga.ok koncze te swoje rozmyslania pozdrowki to all