Wpis który komentujesz: | Powiem Wam coś. Jutro mam maturę.Tttaaa...doczekałem się. W końcu każde marzenie musi się w końcu spełnić (:D). Powiem Wam coś. Trzymajcie kciuki. Mocno. Jak boli posmarowac maścią. I trzymać dalej. Powiem Wam coś. Jutro. ;) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
tiny_soul | 2005.04.27 12:26:59 DamiaaaAAaaaan! Genetyka to nie mikrozyjayka! krew, bialka, CHROMOSOMY.. kojarzysz juz? przeciez Ci juz tyle razy o tym nudzilam;P dzieki za wiare w slusznosc moich planow na przyszlosc ;)) a co do czarnej podkladeczki.. na bank takowa zakupie. przywilejem pierwszoklasistow jest sluchanie rad doswiadczonych maturzystow;) 3mam kciuki za Wasze angielskie poczynania:* pozyton | 2005.04.26 23:19:09 :] Ależ mi się tu podoba:))))PO pierwsze jeszcze raz dzięki za kciuki bo się przydały. Teraz następne wyzwanie w piatek (Krystyna w czwartek:]) tym razem angielskojęzyczne. Co do 'grona fanek' to okreslenie to uznaje za obsolutnie kompletnie definitywnie nieadekwatne i zdecydowanie bardziej pasuje określenie 'niezwykle sympatycznych koleżanek, które sa na tyle miłe, że poświęcają troche swojego cennego czasu i czytają moje wpisy i (co mnie jeszcze bardziej cieszy) rozpisują się w komentarzach i (tego sie nie spodziewałem,ale radoche mi to sprawia jeszcze większą) nawzajem dyskutują a nawet sie zaczynają jakies znajomości tworzyć...więc ciesze się, że to po części dzięki mojemu nlogowi;)Pamietajcie że każdy Wasz wpis jest zawsze bardzo mile widziany i jak tylko przyjdzie ochota - śmiało napierać w klawiaturke:] Co do Krychy to i tak moja droga osiagnęłaś maksymalną punktacje z możliwych,bo wybaczcie, ale zajdzcie mi takiego co by umiał na takie durne pytaniaodpowiadać tej całej komisji. Wiec jak dla mnie jesteś dalej master od wszystkiego i nie wypieraj mi sie tu swoich zdolności i superprocesora:DCo do braku 'tudzież' ubolewam nad jego ominięciem tudzież usprawiedliwam to stresem (dobrze użyłem, dobrze uzyłem???:D). A fraza 'nie no, ja naprawdę przepraszam, ale to wszystko przez maturę :)' po uprzednich 'kilku' śladach obecności rozbawiła mnie zaiste do głębi:D:D:D Dziewczyny - podkładki. Tylko czarne. Definitywnie tylko te:] A co do Izy to dzień wczesniej była taka najeżoną franca, że doprawdy nic tylko wystawić chwytem duszennym za okno i niechcący złapać skurcz przedramiennych:] A Krysia to urodzona Pani pediatra:D:D:DZawsze to powtarzałem;)Magdalene to i tak juz widze nad próbówkami w białym fartuszku, bo jak tylko wspomne z jakim zapałem opowiadała o tym jak podpatrywała swoją mamusie w pracy nad jakimiś tam mikrożyjatkami. Jak dla mnie to to równie fascynujace zajęcie niczym zamiatanie pedzelkiem pustyni w poszukiwaniu belkie wspierającej z szopy Xwiecznej wraz z drużyną równie zapalonych archeologów, ale patrząc na rumieńce i przyspieszony oddech Tiny szybko doszedłem do wniosku że ta zabawa jest dla niej tym czym dla mnie latanie za pomarańczowym cudem, a że na medyczną nie ma wymogu wzrostu to już Cię tam widze:D A Katarina to bardzo niebezpiecznie idziesz w moje ślady.Nie jest to najrozsądniejsze rozwiązanie, powiem krótko:] Swoją droga wiesz już co wybrałaś?:>A ja wkrótce wybiore, nie no na pewno się na coś zdecyduje. Na pewno. Taaaaakk....;)Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do komentowania:] nieznajoma_x | 2005.04.26 20:28:22 Hmmm, chociaż powinnam też sie sama z siebie śmiać...:P Problem mam identyczny:] Bo wiecie, jak już człowiek się zdecyduje tak na pewno, tak na bank:D Wpisze polski i angielski, zdecyduje się zdawać na anglistyke, co nie jest łatwe i zacznie się cieszyc, ze historie ma gdzieś...(przedtem był wos i historia, ale dołozyli języki i mogliśmy zmieniac...no więc zmieniłam:P) To oczywiście tak jak dzis, przyszła pani i oznajmiła, ze języki wycofano z rozszerzen, bo było za mało osób:/:/ i co ja mam teraz zrobić? A do jutra musze podac nowe rozszerzenia...porażka normalnie:/ Nie wiem co mam wybrać...:'( nieznajoma_x | 2005.04.26 20:21:37 Hahahaha, taaa Damian, na pewno zdecydował:D:D:D Hhahahah...(przpraszam, za taki wybuch śmiechu...ale, ale...hahahahah:D) Oj no już...spokojnie;] tiny_soul | 2005.04.26 11:33:22 czytam twoj koment i doslownie jakbym widziala wlasne slowa ;) ja tak samo: bilogia- no1, chemia- moze byc, fizyka- nienawidze, ale jak tylko sie dowiedzialam o tych egzamach na am z fizyki, to od razu ruszyly korepetycje z psorem z polibudy.. nie wyobrazam sobie zdania matury z tego przedmiotu na poziomie rozszerzonym :'( no trudno, zobaczymy. co do wydzialow , to tylko interesuje mnie lekarski, na farmacji zasnelabym z nudow ( chyba trzeba byc wybitnym intrawertykiem by to wytrzymac..), a w stomatologii zbyt wiele mnie raczej nie pociaga, wiec nic tylko sie uczyc.. przez najblizsze 15 lat;) a co do egzamow, to wydawalo mi sie w poznanska am, jako jedyna w polsce okreslila, ze chemia lub fizyka sa do wyboru i zdaje sie tylko 2 egzamy. 3 mam mocno kciuki :* a ty Damian? zdecydowales sie juz na jakies studia..? ;) kr | 2005.04.26 11:26:54 po 1wsze: Boże drogi, matura sprawia, że zaczynam pisać "pod kontem"... co za W S T Y D ! ! przepraszam... po 2gie: :wiście am nie pozwala nam- nowym maturzystom- dozdać niezdawanego na maturze przedmiotu, choć organizuje wstepne dla ludzi ze starą maturą, bo po co robić sobie dodatkowy kłopot, prawda?... :-//// kr | 2005.04.26 11:22:56 Tiny! niestety, ale w tym roku napewno nie, bo zdaję jedynie (heh...) rozszerzone biol-chem, a fizyki (bleee)-nie. Szanowna AM b. długo utrzymywała, że taki zestaw w zupełności wystarczy i na farmację, i na stomatolog. i na lekarski (który najbardziej mnie interesuje)... niestety b. późno zminili zdanie, a wraz z nim warunki na lek. i stom. ;( a że jako osoba arcyniezdecydowana nawet co do ulubionej liczby, tym bardziej (wciąż) do końca nie wiem, co chcę robić w życiu -> u mnie to nie było tak, że od przedszkola chciałam być panią doktor (choć Damian utrzymuje, że tak jest ;), ja po prostu zawsze b b b lubiłam biologię, trochę gorzej z chemią (no i nie znosiłam fizyki ;), dlatego stwierdziłam ,że w tym roku daję sobie z tym 'przewspaniałym ' przedmiotem spokój, a zdam tylko biol no i na dokładkę chemię, bo sama biologia, niestety, daje małe możliwości... jeśli nadal będę chciała iść na am- zawsze mogę przecież fiz dozdać... a już w przyp. lekarskiego rok w tą czy w tamtą naprawdę nie robi wielkiej różnicy- tak czy siak do 30tki zero życia prywatnego ;) oferta edukacyjna naszego miasta pod kontem kierunków biol-chem raczej mnie odstręcza, niż zachęca, tak więc całkiem możliwe, że w tym roku- podążając za miłością i pasją- wyląduję na anglistyce, być może na niej zostane (jeśli tak- w przyszłości na 100% jakiś drugi kierunek -> pewnie coś biol-chem, bo wtedy-z angielskim- to będzie miało dla mnie sens), a możliwe też, że spotkamy się jeszcze na am- może na jednym roku? :) pozdrawiam :* tiny_soul | 2005.04.25 09:02:38 Krysiu, czyli zdajesz biol-chem..? Akademie Medyczna? U mnie takie same plany, momentami tylko sie zastanawiam czy przypadkiem szkol nie pomylilam.. ale podobno procent lekarzy, ktorzy konczyli lo5 jest duzy, wiec nie ma sie co martwic ;) powodzenia nieznajoma_x | 2005.04.24 20:55:22 Hehehe, dzięki Krysiu:)* Już odczytałam i mam Cie na liscie:) Pozdrawiam;] kr | 2005.04.24 19:49:29 tfu. mail oczywiście biegnie. może i biednie, gdyż z powodu tzw braku czasu nie jest zbyt treściwy, ale- tak czy siak- bieGnie :> kr | 2005.04.24 19:46:29 aha. chciałam jeszcze dodać, że po pierwsze- Damian! no przecież nie mogło być inaczej-> te podkładki kosztowały aż 9,50! :) Pamiętajcie, Dziewczyny: na ustny polski tylko czarna rozkładna podkładka z klipsem z solpolu za 9,50- spory wydatek, ale jaki efekt!! działa i na chłopców (Damian) i na dziewczynki (ja i Soczka, której pożyczyłam swoją). po drugie- matura zdecydowanie zmienia ludzi! i nie chodzi mi tu bynajmniej o uczniów! np taka em... Pani Iza:) wczoraj- do rany przyłóż! i pyta się a co, a jak, a o co pytali, no naprawdę miło! :) [swoją drogą- oczywiście to ona siedzi w szkole całymi dniami, nie hmm... głównodowodząca... eh... nic, tylko biedny andrzejek ;> ] Kasiu, Kasiu. mail już biednie ;) pozdrawiam :D | 2005.04.24 01:29:37 Że tak krótko powiem...:DAle jutro (jak tylko papy nad glową nie bedzie to walne tu komentarz, oj walne;) Pozdrawiam:] nieznajoma_x | 2005.04.23 19:13:21 Droga Krysiu czy mogłabyś mi przesłać swój nr gg? Bo ja od Damiana to sie chyba nigdy go nie doczekam:P (swoją drogą 2 miesiące już minęły, a Ty nadal gg nie odpaliłeś:P) Mozesz mi wysłać na emaila nieznajoma_x@o2.pl będę bardzo wdzięczna:)) Aaaa no i nr Janka to ja też podobno miałam dostać;>:P Gratuluję Krysiu dobrego wyniku i dalej trzmam kciuki:)) Pozdrawiam;)* kr | 2005.04.23 19:12:18 nie no, ja naprawdę przepraszam, ale to wszystko przez maturę :) kr | 2005.04.23 19:11:49 aha. ja słownik oczywiście mam. :D hehe kr | 2005.04.23 19:10:30 [śmiech i to do tzw. rozpuku] dobra, idę stąd, bo po przeczytaniu ost. notki stwierdziłam, że odreagowywanie stresu odreagowywaniem stresu, ale to, co tu wyczyniam to już przesada... ;) luv ya'all * kr | 2005.04.23 19:09:05 Twój nlog ewidentnie mnie nie lubi :( znów skrócił moją wypowiedź. a więc gwoli uzupełnienia: 1. po 3 pięknych irl słowach znalazło się uszczypliwe zapytanie: "macie słownik irl-pl?>;)" uszczypliwe, gdyż- jak sądzę- nikt nie ma ;P 2. bloody 20ty oznacza chemię (aaa) 3. ucięło też ost. wypowiedź. brzmiała ona : "D, kiedy masz ang?pt? ja czw 10.30 wchodzę pierwsza z grupy aaaa". no. i tyle:) aha wiem, że nadużywam "no" ale to tylko tutaj (NO;), chyba że jeszcze w rozmowie z Mysiarką, ale to taki nasz styl). w mowie nie nadużywam go, gdyż ponieważ azali w mowie nadużywam- jak wszyscy wiedzą- słowa "tudzież". kr | 2005.04.23 19:03:25 no to wpisuje się kolejna fanka ;P ... no DAAAAAMIAN.... już nie będę się rozpływać jak to wymiotłeś, gdyż uczyniły to moje przedmówczynie. nno. ale wymiotłeś :) pięknie. gratuluję i cieszę się. no i b b b dziękuję za "wsparciowe" smsy, które zawsze formułujesz w taki sposób, że wywołują uśmiech na mojej twarzy, niezależnie od tego, jak bardzo jestem zestresowana... pomogło:) -> naoi pointe déag , więc jest ok. byłoby podobno jeszcze bardziej ok, gdyby nie jedno z pytań Wysokiej Komisji ;), ale nie powoduje to znielubienia przeze mnie P.Ani Sz., wręcz przeciwnie, gdyż dzięki jej pytaniu obaliłam ten okrrropny i męczący mit, że krysia to rzekomo "zawsze i we wszyskim etc..." poza tym to tylko jeden punkt :) aha, Mysiarex dostał dziś ode mnie w tyłek za jej fatalistyczne wizje, które- jak zwykle- okazują się mijać z prawdą szerokim łukiem :) ... nno... to teraz english... a potem uuuh...wolę nie myśleć, szczególnie o 20tym ... no ale jakoś to będzie :) ps już wiem czego zabrakło w mojej prezentacji! no przecież ja ani razu nie użyłam naszego ulubionego wyrafinowanego TUDZIEŻ! ;) ps D, kiedy masz and? pt? tiny_soul | 2005.04.23 18:20:49 no ladnie.. normalnie grona fanek sie doczekales ;) jak ty to robisz.. ? ;D kanye | 2005.04.23 13:47:14 no ba jestes Damian da grejt:) wiedzialam ze tak bedzie:) kciuki trzymam dalej:D nieznajoma_x | 2005.04.23 13:24:01 Tak, tak...wiedziałam, że mu dobrze pójdzie:) Bo jak mogło by być inaczej?:P tiny_soul | 2005.04.23 08:04:41 ;) pozyton | 2005.04.22 23:52:35 ;)Dzięki Magdaleno;) tiny_soul | 2005.04.22 23:08:01 juz po tobie w szkole widzialam , ze dobrze poszlo ;) uscisk dloni, spojrzenie zwyciezcy.. who's the master..?! odpowiedz znamy ;)* pozyton | 2005.04.22 23:05:40 Trzymaliście?Dzięki;) Przydało się:] Zdałem:D:D:DI nie powiem, jestem z siebie zadowolony;)Pozdrawiam!!!:DAleż mam humorek;D |