Wpis który komentujesz: | Dzizes, wczoraj po powrocie do domu dostalem czkawki mordercy... Takowej nie doswiadczylem jeszcze... Na nic duszenie sie wstrzymywaniem oddechu, picie wody, a wystrachany i tak bylem, ze nie usne tej nocy przez nia... Nie pamietam czy udusilem czy moze zemdlalem przez brak powietrza hyhy... Poza tym wczoraj sie nagle i przypadkowo z deka utytklalem... Tak to nagle przyszlo, ze uskutecznilem akcje 'dom i wyro' ... Oł, dzisiaj tyrkal wujaszek z Toronto... Jak skumal moj mail to kontakt nawiaze z kuzynka, ktorej nie znam theheh... Moze sie uda zalatwic koszulke Jones'a (bo nie wazne co sie z typem dzieje i co bedzie koszulka kiedys wkoncu bedzie) i moze Davis'a z Golden State Warriors :) Dorzucic do tego Jordany XII i raczej sie bede radowal... Poza tym nie wiem co ze soba zrobic dzisiaj... ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
qszu | 2005.04.24 23:51:10 siema dzibie ;p wrzuć fote swojego azorka korzoh | 2005.04.24 12:12:07 marcin sie utytkał hahaha...wiedziałem ze sie spiłes a ty "jesc ide" hahaha |