hokus_pokus
komentarze
Wpis który komentujesz:

[1] w nocy mężczyźni tłukli pod domem szklane butelki, dźwięki syntetycznych wyznań miłosnych sączyły się z głośników samochodowych i polifonicznych drgań kradzionych telefonów. rozczochrane nieznacznie, brzydkie dziewczęta piszczały radośnie, wtórowały z nikłym urokiem telefonicznym melodyjkom trzymając za ręce rozhisteryzowane dzieci z braku prezerwatyw. brokat się unosił w powietrzu, mieszał się z tytoniowym dymem przeciętnej jakości papierosów, wirował i przyklejał się do okiennych szyb. wulgarny nadmiar wrażeń.
przez chwilę wydawało mi się, że może jest pierwsza w tym roku burza, a zawsze sobie obiecuję zapamiętać dzień-w-którym-była-pierwsza-w-danym-roku-burza, choć nigdy mi się nie udaje i myślałam, że może właśnie dziś jest ten dzień, ale zasnęłam, zanim zdążyłam to sprawdzić.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
epi | 2005.05.10 01:00:08

;D

hokus_pokus | 2005.05.10 00:13:53

tam już kiri za mnie odpowiedziała ;>

kiri | 2005.05.08 01:16:49

buhahaha

epi | 2005.05.07 14:30:39

a jak tam Twoja Matura?

marzyciel | 2005.05.04 21:35:42

sugestywne... i ty pytasz skad zlo? ;)

epi | 2005.05.04 20:29:21
pięknie prawda

kiri | 2005.05.04 19:14:14

a w poniedzialkowa noc na niebie ciagle strzelaly blyskawice jednak do burzy nie doszlo

epi | 2005.05.04 16:56:08

dzieci z braku prezerwatyw i wyobraźni...tak...