Wpis który komentujesz: | Dziś ... zrozumiałem, że jeśli chcesz mieć przyjaciela, najpierw zastanów się czy druga osoba tego chce. Dokładnie tak jest z Anulką, moją byłą (2 lata razem). Ona nie chce przyjaźni, co mnie smuci. Ale ta głupia menda jest egoistką !!! Myśli tylko o tym, że „ma inne, nowe życie”. Jak sama określiła - 100 razy lepsze. Zapytałem się „co znaczy to inne?”. Z rozmowy wynika, że przyjaciółka, imprezy, szkoła i jakiś tam fajny facet z którym idzie pomału do przodu. Czy to ma być lepsze życie? Z której strony? Czy to oznacza, że już nie ma miejsca dla mnie? Nic już dla niej nie znaczę? Przez 1,5 miesiąca ani jednego sms-a. Płakać się chce. Normalnie samolubstwo bez granic. P.S. Przez weekend mnie nie będzie, więc życzę Wam miłego i spokojnego weekendu. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
epi | 2005.05.08 14:38:09 obrazki się zmieniają!!!!!!ŁAŁ:D A Skoro A z tobą zerwała, to chyba jasne, że nie będzie telefonów ani SMSów....ciesz się, ze cię poznaje na ulicy....A samolubstwo owszem zdarza się, spróbuj też kiedyś;] tralalala | 2005.05.07 09:02:08 nie szkodzi ze w przyjazni...daj jej zyc! tralalala | 2005.05.07 09:01:32 a czego ty sie spodziewales?? Ze bedzie dzwonic codziennie? Skoro z Toba zerwala tzn ze nie potrzebuje juz Ciebie..nie oznacza to jednak ze sie odwroci na ulicy jak cie zobaczy! Nie wymagaj od niej ze bedzie rzucac dla Ciebie wszystko! Ona ma swoje zycie NOWE nie Tobie oceniac czy lepsze czy gorsze! Nie narzucaj jej sie...Dziewczyny Ktore Rzucily Swoich Bylych nie lubia tego! klub_przyjaciol_leona | 2005.05.07 01:35:34 Ty też tak sądzisz? Dla mnie to jest bez sensu. Jeśli do tego tak będziemy podchodzić ... to nie dziwię się że istnieje coś takiego jak nienawić. Powiedz mi "marzyciel"u ..., bo widzisz my rozstaliśmy się w przyjaźni, a Ty? marzyciel | 2005.05.07 01:09:16 ja sie tez odcialem od swojej eks, zero, zadnego kontaktu, ciagle jeszcze mi to wypomina, choc rozstalismy sie 4 miesiace temu... czasem tak jest po prostu lepiej, a jesli Anulka twierdzi, ze jest jej lepiej, nie ma sensu wnikac, porownywac i udowadniac, zycie... |