Wpis który komentujesz:
A mój brat, ma dziś pierszy dzień w pracy...
No i tak sie zaczęłam zastanawiać gdzie my wylądujemy za parę lat? Jak to będzie jak rozdzielimy swoje drogi i każdy pójdzie w swoją?
Umówmy się, że choćby nie wiem co za 10 lat spotkamy się wszyscy pod drzewkiem!
No i tak sie zaczęłam zastanawiać gdzie my wylądujemy za parę lat? Jak to będzie jak rozdzielimy swoje drogi i każdy pójdzie w swoją?
Umówmy się, że choćby nie wiem co za 10 lat spotkamy się wszyscy pod drzewkiem!
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Bardzo dobrze,że jest jakaś nutka tajemnicy.Mamy przez to poczucie oderwania od realnego świata. Ciekawe jest to co piszesz,to że nie starasz się na siłę uatrakcyjnić notatki dlatego nie jest ona sztuczna ,jest prawdziwa i taka właśnie ma być. Pozdrawiam
szukam | 2005.05.16 09:20:08
ja mysle ze my bedziemy sie spotykac co roku w suleczynie, a przez najblizsze na pewno 3 lata bedziemy sie widziec w gdansku..
taki1 | 2005.05.16 08:37:29
a moj brat wrocil wczoraj z pracy na urlop, ha ! a co do tych 10 lat, to pewnie zapomne, ale zadzwoncie do mnie jakby cos, hahahaha