Wpis który komentujesz:
Ah
zapomnialam sie zapytac: to co, jest ktos chetny panowie????
zapomnialam sie zapytac: to co, jest ktos chetny panowie????
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
sarah | 2005.05.19 08:45:35
Sir: ja sie do takiej pracy absolutnie nie nadaje. mam za dlugi i niewyparzony jezor a poza tym lubie byc szczera - ot takie hobby. Sciemniaie za pieniadze doprowadza mnie do rzygu, ten typ widac tak ma..
Zreszta.. jakie tam wymagania?? toz to podstawa! faceci to maja dopiero wymagania. Tam chuj ze ma byc dobra mila madra umiejaca gotowac etc. Chuj. ma byc rowniez PIEKNA. Ja pierdole, no.
Cala reszte mozna zmienic, ale swojej fizycznosci w zasadzie nie (chyba ze sie ma tyle kasy co M. jackson i tylez samo zaparcia).
No i kto mowi o idealach????
Sir | 2005.05.19 07:49:11
No cóż .... Wymagania postawiłaś, wyraźnie określiłaś priorytety, pozostaje tylko czekać jak znajdzie się gość, który spełni Twoje wymagania a po tym wszystkim przyjmie wspomniany cios w ryj :o) Dobrze, że nie pracujesz w marketingu albo public relation :D
sarah | 2005.05.18 19:18:14
D: a czyz ja mowie o idealach????
sim: heh, to ci sie udalo ;)
simsimon | 2005.05.18 17:33:20
Znaczy, chętny żeby w ryj dostać?
D- | 2005.05.18 09:35:58
A mówił Ci ktoś, że ideałów na świecie nie ma? :-P