Wpis który komentujesz: | Zasłyszane z radia: W tym roku jedna z maturzystek niedosłysząca od dziecka przez pomyłkę dostała arkusz egzaminacyjny dla całkowicie niesłyszących. W związku z tym, szanowna okręgowa komisja egzaminacyjna zdecydowała, że nie będzie nawet sprawdzać owej pracy. Dziewczyna krótko mówiąc oblała maturę i zapraszają ją w styczniu. CHodzi oczywiście o pisemny egzamin. Niby, że co? Ona uszami to pisała? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
szukam | 2005.05.19 15:32:07 dalny z tej komisji rozowy_dlugopis | 2005.05.19 14:31:25 chodziło o maturę pisemną z języka polskiego. ja jeszcze mam słuch w porządku, mimo mojego podeszłego wieku. kaha_g | 2005.05.19 14:10:46 klada ty się nie sprzeczaj z sznowną komisją! kiri | 2005.05.19 14:03:29 jaka bzdura scp | 2005.05.19 14:01:48 ale to z drugiej strony bez sensu, bo jak z angielskiego, to byłby to poziom rozszerzony i nie zdać się nie da, więc w sumie nie wiem jednak o co chodzi scp | 2005.05.19 14:01:16 ej, a weź pod uwagę, że to może jest arkusz z angielskiego na przykład |