Wpis który komentujesz: | I wróciłem z wycieczki( Wadowice i Kraków ) , było fajne . Przez droge do Wadowic , kolega z którym siedzialem cały czas mówił " weż już wyłącz tego diskmena " .Byłem w domu " Jana Pawła II " , fajne przeżycie , potem na rynku chwilke . A potem pojechaliśmy do Krakowa , do Łagiewnik - Do Sanktuarium w Łagiewnikach . Prze ładny Kościół , takie nowoczesny , poprostu bardzo ładny , jak ktoś był to wie :) . A potem byliśmy na rynku w Krakowie . Uwielbiam ten rynek , tam panuje taka wyjątkowa atmosfera :) , poprostu super . W drodze powrotnej to żeśmy się troche ośmiali :) . Nom i po 23:00 wróciliśmy do domu , a mieliśmy wrócić ok 20:00 - 21:00 :) . gramiziom : Aro - Co go nie znają 5 |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |