Wpis który komentujesz: | wczorajszy dzien zakonczyl sie dizniwe ,bo o 4 tej.Urodziny kumpla.w sumie spoko i wogole. Bylo fajnie. dzisaj kumple mnei ochrznia za to,ze nie pzylemze we czwartek tam mgdzie on chcial... taa prawie jdyna osba ktora nzma na roku teraz.Lipa. ech pajc mieszka 10 minut piechty od uczleni a ja mm jedzic do niego albo na uczlnie,nawet nei wiem po co.mnie to czasme zjamuje godzine czsem uda sie w 40 mminut... wcla e mnei to ne pociesza ale trudno. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kiri | 2005.06.08 00:43:56 ja mam wszedzie daleko :/ karolaj_n | 2005.06.06 09:01:44 30 min.nie licze ubrania sie i tych innych ;] |