ehryk
komentarze
Wpis który komentujesz:


Dzielnie kroczac poznym wieczorem ja i kompan zostalismy napadnieci przez zamaskowanego stwora... Szedl dziko i agresywnie w nasza strone, czasami zataczajac sie... Budzil niepokoj i trwoge innych ludzi...
Zapomnialem o leku i naladowany adrenalina pobieglem co sil w nogach po aparat i udalo sie uwiecznic tego super tajnego, zamaskowanego bohatera...
Fota pozniej ;]

Zamaskowany Stwór

:)

...


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Ehryk | 2005.06.14 00:48:07
No fakt... Tyle, ze Pan Jez sam sie tak przebral...

brown_sugar | 2005.06.13 20:43:05
straszne swinstwo zrobic cos takiego zwierzeciu:|

zwrotnica | 2005.06.13 17:44:03

ucywilizowany ten jeżyk